Reklama

QUIZ: Bornholm – ile wiesz o tej wyspie?

Bornholm to prawdziwy raj dla rowerzystów i wyspa, na której można spędzić spokojne wakacje blisko natury. Ile wiesz na temat tej bałtyckiej wyspy? Sprawdź!

Reklama

Quiz o Bornholmie

Dla miłośników turystyki rowerowej i pieszej, a także dla miłośników zabytków oraz pięknych widoków Bornholm już dawno stał się wyspą wymarzoną na wczasy. Doskonałe połączenia promowe pomiędzy tą duńską wyspą a Polską sprawiają, że krótkie wycieczki na jej teren cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Bornholm to jeden z największych skarbów, jakimi może pochwalić się Dania.

Bornholm

Źródło: Unsplash

O tym, jak ważną rolę odgrywa ona jednak w świecie skandynawskim, najlepiej mogą świadczyć historyczne konflikty o panowanie nad nią. Wojny duńsko-szwedzkie stanowią jeden z najważniejszych elementów w dziejach wyspy. Na szczęście współczesny Bornholm to obszar spokojny, na terenie którego wczasy można spędzić w ciszy i kameralnej atmosferze.

Historia Bornholmu

Historia wyspy Bornholm sięga czasów, gdy była jeszcze naturalnie połączona z obecnymi terenami Polski oraz Niemiec. Z tego czasu pochodzą najstarsze ślady osad, jakie odkryto na tym terenie - datowane są one na okres pomiędzy 9000 a 8000 r. p.n.e.

Odłączenie się Bornholmu od stałego lądu nastąpiło dopiero w V w. p.n.e. Mieszkańcy wyspy pozyskiwali wówczas żywność, polując na sarny, dziki czy foki. Rolnictwo zaistniało w osadach dopiero około 3500 r. p.n.e. Z tego okresu zachowały się w pobliżu Åkirkeby wały ziemne i umocnienia, będące pozostałościami po obozie warownym.

Burgundarholm, Wikingowie i chrześcijaństwo

Pierwsza wzmianka w źródłach na temat wyspy datowana jest na 890 r. - funkcjonowała ona wówczas pod nazwą Burgundarholm. Jej drugi człon oznacza wyspę, a pierwszy nawiązuje do zamieszkującego ją plemienia Burgundów, które w tym czasie zostało wyparte przez Wikingów.

Nie było im jednak dane długo cieszyć się panowaniem nad Bornholmem, ponieważ około 1080 r. ich miejsce zajęli Danowie. Jednocześnie był to okres, w którym na wyspę zaczęły docierać wpływy chrześcijańskie.

Bornholm przez lata był obiektem sporów i przechodził z rąk do rąk. W 1148 r. władzę nad przeważającą częścią wyspy przejęło arcybiskupstwo z Lund, tym samym rozpoczynając konflikt z namiestnictwem władzy duńskiego króla.

W 1303 r. Bornholm stał się ostatecznie lennem arcybiskupa, jednak w tym samym wieku wyspa znalazła się pod wpływem miast hanzeatyckich. W 1578 r. Dania odzyskała ten teren, jednak nie zagwarantowało to pokoju na dłużej. Nie całe sto lat później rozpoczęły się walki o władzę nad Bałtykiem, a Bornholm trafił pod panowanie szwedzkie.

Taki obrót spraw nie podobał się ludności. Wszczęto powstanie, które doprowadziło w 1660 r. do powrotu do korony duńskiej.

Bornholm w czasie II wojny światowej

Wojska niemieckie pojawiły się na wyspie 10 kwietnia 1940 r. Rozpoczęta wówczas okupacja Bornholmu nie była tak uciążliwa dla mieszkańców, jak na terenie kontynentalnej Europy, i nie wywołała znaczących prób sprzeciwu. Najbardziej dotkliwe okazało się dla tego terenu bombardowanie z 7 i 8 maja 1945 r. dokonane przez Armię Czerwoną, które zupełnie zniszczyło Rønne i Nexø. Rosyjska okupacja trwała do 5 kwietnia 1946 r. i skończyła się z dnia na dzień.

Obecnie wyspa jest terytorium duńskim. Zamieszkuje ją około 40 000 osób, które swoje życie skupiają przede wszystkim wokół rolnictwa oraz turystyki.

Miejscowości na Bornholmie

Patrząc na mapę Bornholmu, można zauważyć specyficzne położenie jego miast. Najważniejsze z nich zostały założone wzdłuż linii brzegowej, co nie może dziwić na wyspie, której gospodarka opierała się między innymi na rybołówstwie. Miasta łączą ze sobą lokalne drogi oraz prawdziwa sieć ścieżek rowerowych, które turystom pozwalają jednocześnie poznać najciekawsze zakątki Bornholmu oraz zadbać o formę.

Rønne - stolica i największe miasto Bornholmu

W gronie miejsc, które z pewnością warto odwiedzić w trakcie wycieczki po wyspie Bornholm, znajduje się Rønne - największe miasto w tej części Danii, które prawa miejskie otrzymało już w XV wieku. To miasto znane jest z portu, zabytkowej zabudowy oraz z wysokich, stojących zegarów, które dla wielu turystów są najlepszą pamiątką z pobytu w tym miejscu.

Bornholm to również wspaniała ceramika, z której ciekawymi przykładami można się spotkać w wielu miejscach na wyspie. W Ronne czeka zatem wspaniała kolekcja wyrobów ceramicznych, z którymi można się zapoznać w Muzeum Bornholmu.

Wyspiarska stolica może się również pochwalić interesującymi fortyfikacjami oraz ciekawym Muzeum Obrony. Prezentowane tu militaria pochodzą wprawdzie z różnych okresów historycznych, jednak najliczniejszymi zbiorami może się pochwalić kolekcja poświęcona II wojnie światowej.

Nexø

Nexø to drugie pod względem wielkości miasto na wyspie. W maju 1945 roku zostało całkowicie zniszczone przez rosyjskie bombardowanie, a dziś skupia się głównie na turystyce. Latem warto odwiedzić nieduży rynek, na którym organizowane są koncerty. Poza tym na uwagę zasługuje Kościół św. Mikołaja oraz Park Motyli – Bornholms Sommerfuglepark & Tropeland. W tropikalnych warunkach żyją tam niezwykle barwne gatunki ptaków i motyli, które wywołują wrażenie, że przenieśliśmy się gdzieś daleko od Skandynawii.

Åkirkeby

Wielu ciekawych wrażeń może dostarczyć wizyta na terenie Åkirkeby, jednego z najstarszych miast kupieckich na wyspie. Do wizyty w tym mieście zachęca nie tyle jego przeszłość oraz zabytki, co muzeum poświęcone bornholmskiej przyrodzie. Skały, szkielety oraz manekiny zwierząt żyjących dawniej na tej wyspie mogą zachwycić każdego miłośnika natury.

Szlakiem wędzarni i karmelków

Wędzarnie, w których można zobaczyć proces wędzenia oraz spróbować dań rybnych, są stałym elementem miast Bornholmu. Tak jak z krajobrazem Holandii zrosły się wiatraki, tak na duńskiej wyspie często można spotkać wznoszące się białe kominy. Manufaktury karmelków, choć nie występują tak często, również można uznać za symbol kilku miejscowości Bornholmu.

Pierwsza wędzarnia na wyspie została założona w XIX wieku z Budhjem. To klimatyczne miasteczko położone u podnóża niewielkiej góry Bokul. To właśnie od niego swoją nazwę wzięła najpopularniejsza potrawa na Bornholmie – Słońce nad Gudhjem. Oprócz tajników wędzenia ryb w mieście można przyjrzeć się także procesowi produkcji karmelków w wytwórni Karamel Kompagniet oraz zajrzeć do huty szkła artystycznego, Glasrøgeri.

Z kolei największa wędzarnia na wyspie znajduje się w Hasle, które było najważniejszym punktem powstania przeciwko Szwedom. Oprócz niej w miasteczku warto poświęcić uwagę kościołowi z połowy XV wieku i przespacerować się wąskimi, malowniczymi uliczkami, otoczonymi przez typowe tutaj niskie i kolorowe domy.

Allinge-Sandvig to dwa miasta stanowiące wspólnie główne centrum turystyczne Bornholmu. Odwiedzając Allinge w lipcu, możemy trafić na Festiwal Jazzowy, wypełniający muzyką całe miasto. Na koncert można trafić nawet w wędzarni, która jest najbardziej lubiana przez turystów na całej wyspie. Ciekawym zabytkiem miasteczka jest kościół z XVI wieku. Warto przyjrzeć się jego zegarowi, na którym zegarmistrz umieścił mały psikus. Natomiast Sandvig wyróżnia się najlepszymi plażami w okolicy oraz najliczniejszymi rytami naskalnymi w całej Dani.

By poznać tradycyjny klimat Bornholmu, warto wybrać się do Svanake, które zostało odznaczone Eurpejskim Złotym Medalem. Można w nim oglądać budynki z XVI i XVII wieku, a także przejechać się jedynym na wyspie tramwajem konnym. W Svanake można odwiedzić pięciokominową wędzarnię, a także hutę szkła artystycznego, jedyny na wyspie browar Bryghuset, wytwórnię czekoladek Svanake Chokoladeri oraz najpopularniejsze miejsce w mieście, czyli wytwórnię cukierków Svanake Bolcher.

Zamek Hammershus

Miłośnicy historii powinni odwiedzić twierdzę Hammershus, uznawaną za jedną z najważniejszych atrakcji turystycznych Dani. Wzniesiona w połowie XIII wieku zachwyca i przyciąga na Bornholm turystów z całego świata.

Hammeshus to największy w całej Skandynawii kompleks średniowiecznych ruin. Znajduje się na masywie Hammeren i wzniesiony został w XIII wieku, prawdopodobnie około 1255 roku, z polecenia arcybiskupa Lund rywalizującego z duńskim władcą o panowanie nad wyspą.

Twierdza miała być odpowiedzią na istnienie królewskiego zamku Lilleborg w centrum Bornholmu. Już kilka lat później dzięki wojskom arcybiskupa, Hammeshus był głównym zamkiem na wyspie. Istnieje także druga teoria, choć jest ona znacznie mniej popularna - według niej zamek miał zostać wzniesiony na początku XIII wieku dla Waldemara II, ówczesnego króla Danii.

Największy rozkwit twierdzy przypadł na okres od 1327 do 1522 roku, choć nieustannie stanowił wówczas jeden z głównych celów walki między władzą świecką a kościelną. W 1522 roku zamek, tak jak i cały Bornholm, trafił na kilkadziesiąt lat w ręce Lubeki jako spłata długów. Właśnie wtedy został poddany rozbudowie, która zadecydowała o jego ostatecznej formie. Mury obronne otaczały wówczas cały kompleks obejmujący warownię, budynki wojska, areszt, kościół, kuchnię, browar, a także obory, stajnie i spichlerze.

Od XVII wieku twierdza traciła swoje znaczenie obronne i coraz bardziej podupadała. Ostatecznie została opuszczona w 1743 roku. Z czasem okoliczni mieszkańcy zaczęli wykorzystywać pochodzące z zamku cegły do budowy własnych domów. Wykorzystano je także do wzniesienia nowej warowni na wyspie Christiansø.

Obecny stan ruin twierdzy Hammershus i tutejsze Centrum Turystyczne

W 1822 roku władze państwowe zdecydowały o uznaniu ruin Hammeshus za zabytek, a od początku następnego wieku, prowadzone w nich były prace konserwatorskie. Obecnie ruiny są dostępne dla turystów. Najstarszym elementem jest baszta Mantel. Pierwotnie była sześciokondygnacyjną budowlą, ale do dziś zachowały się jedynie trzy piętra. Odwiedzając ruiny, warto zwrócić uwagę również na średniowieczny most prowadzący do zamku. W całej Danii nie spotkamy podobnego.

W 2018 roku nieopodal zamku, po drugiej stronie wąwozu, otwarto Centrum Turystyczne Hammershus. Można w nim poznać bliżej historię zamku, zobaczyć, jak wyglądało życie jego mieszkańców w czasie jego świetności, a z tarasu podziwiać widok na ruiny.

Do ruin zamku można dotrzeć autobusem z Rønne lub Nexø, a także trasą rowerową łączącą Rønne i Sandvig.

Tradycyjne i najbardziej charakterystyczne potrawy Bornholmu

Bornholm jest wymarzonym miejscem na wyjazd dla osób ceniących sobie spokój i lubiących klimat niewielkich miasteczek. Powinien być także jednym z obowiązkowych punktów na liście osób zainteresowanych lokalnymi produktami i potrawami. Rybołówstwo od lat jest podstawą gospodarki na wyspie, i to właśnie ryby są podstawą kuchni mieszkańców Bornholmu. Choć nie brakuje też innych charakterystycznych potraw.

Śledź w wielu wersjach

Odwiedzając Bornholm koniecznie trzeba spróbować choć jednego z rodzajów śledzia. Doskonałą okazją są fiskebuffet, czyli rodzaj szwedzkich stołów, jakie można spotkać w prawie wszystkich wędzarniach. Można na nich znaleźć ryby oraz owoce morza podawane na wiele sposobów. Zazwyczaj towarzyszy im ciemny chleb oraz lokalne piwo.

Najsłynniejszą potrawą, której nie może zabraknąć w takim bufecie jest Sol ver Gudhjem, czyli Słońce nad Gudhjem. Jest to wędzony na gorąco śledź podawany na ciemnym pieczywie ze szczypiorkiem, rzodkiewką i cebulą, a także… surowym żółtkiem. Dużą popularnością cieszy się także saltsild, czyli solony śledź z beczki. Obsmaża się go w tartej bułce i podaje z musztardą oraz buraczkami w occie.

Przekąski z tradycjami

Warto także spróbować lokalnego sera pleśniowego Danablu z jedynej mleczarni St. Clemens. Produkowany w Klemensker ser zdobył w 1998 r. złoty medal w czasie światowej wystawy serów, a w latach 1980, 1998, 2010 i 2012 został nagrodzony pierwszą nagrodą podczas "World Cheeese Champion" w Winsconsin.

Doskonale smakuje podawany wraz z żytnimi ciastkami rugkiks produkowanymi od 1924 r. w niewielkiej piekarni w Aakirkeby według rodzinnej receptury. Rugkiks to rodzaj niezwykle kruchego herbatnika, na który składa się 27 cieniutkich warstw.

Słodycze i alkohole

Również sztandarowe bornholmskie słodycze i alkohole produkowane są w niewielkich, lokalnych zakładach. Odwiedzając manufakturę landrynek w Svaneke, można spróbować najsłynniejszych słodyczy na wyspie, a także zobaczyć proces ich powstawania. Za najciekawsze na pewno trzeba uznać cukierki o słonym smaku. W tym samym miasteczku w browarze można skosztować lokalnego piwa, które dostępne jest w kilku smakach. Także w… czekoladowym.

Zwiedzając Bornholm i chcąc spróbować lokalnych potraw, najlepiej jest wybierać wspomniane na początku stoły szwedzkie zastawione w wędzarniach daniami rybnymi i owocami morza oraz restauracje z szyldem "Regional madkultur Bornholm". Są to lokale zweryfikowane i włączone do grona restauracji dbających o zachowanie tradycji kulinarnych.

Kościoły-rotundy na Bornholmie

Najbardziej charakterystycznymi punktami krajobrazu Bornholmu są białe kominy wędzarni, na które można natknąć się praktycznie na każdym kroku. Mocno wyróżniającym się symbolem wyspy są także cztery romańskie kościoły rotundowe pochodzące z XII i XIII wieku - prawdopodobnie pełniły zarówno funkcję sakralną jak i obronną podczas najazdów, a ich powstanie bywa łączone z templariuszami, którzy w tym okresie przebywali na wyspie.

Østerlars Kirke

Kościół pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Østerlars to najstarsza, a przy tym również największa rotunda, jaką można zobaczyć na wyspie. Została wybudowana prawdopodobnie około 1160 roku na fundamentach z piaskowca. Jej ściany wzniesiono natomiast, korzystając z polnych kamieni. Trzykondygnacyjna budowla składa się z owalnego prezbiterium, okrągłej nawy oraz apsydy. Początkowo jej dach był płaski, dopiero w XVII wieku nadano mu stożkowaty charakter. Z czasem dodano także wsporniki, przedsionek, a niewielkie romańskie okna powiększono.

Środek nawy zajmuje pusta w środku kolumna o średnicy 6 metrów. We wnętrzu filaru znajduje się romańska chrzcielnica, a jego ściany zostały pokryte freskami przedstawiającymi obrazy od Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, aż po Sąd Ostateczny. Zawarte w nich znaki, na przykład gwiazdozbiory zdają się wyraźnie wiązać kościół z zakonem templariuszy. Odwiedzając rotundę w Østerlars, warto także zwrócić uwagę na ambonę oraz ołtarz z końca XVI wieku, a także kamienie runiczne z XI wieku, na których zostały wyryte chrześcijańskie napisy.

Nylars Kirke

Rotunda pod wezwaniem św. Mikołaja z Myry w Nylars uważana jest za najlepiej zachowaną. Została wzniesiona w 1160 roku i jako jedyna posiada tylko dwie kondygnacje. Ściany kolumny znajdującej się wewnątrz pokrywają najstarsze na Bornholmie freski. Prawdopodobnie powstały około 1240 roku. Przedstawiają stworzenie świata, grzech pierworodny oraz wygnanie Adama i Ewy z Edenu. W kościele w Nylars podobnie, jak w Østerlars znajdują się dwa kamienie runiczne o chrześcijańskim charakterze.

Ols Kirke

Kościół pod wezwaniem św. Olafa w Olsker jest najwyższym na wyspie. Po raz pierwszy został wspomnianych w 1379 roku, jednak jego powstanie umiejscawia się jeszcze w XII wieku. Składają się na niego: prostokątne prezbiterium, apsyda oraz okrągła, trzykondygnacyjna nawa, na której środku znajduje się kolumna. Filar pokryty był freskami, jednak do dziś przetrwały jedynie ornamentalne zdobienia. W rotundzie można zobaczyć także romańską chrzcielnicę i renesansową amboną. W 1950 roku przeprowadzono renowację budynku. Z tego roku też pochodzi płaskorzeźba, która przedstawia trzy Marie przy grobie Jezusa i zdobi granitowy ołtarz. Jej autorem jest Gunnar Hansen.

Ny Kirke

Rotundowy kościół w Nyker jest najmniejszym i najmłodszym z bornholmskiej czwórki. Wzniesiony został w XII lub już w XIII wieku. Zbudowany jest z prezbiterium, apsydy, okrągłej nawy oraz kruchty dobudowanej w średniowieczu. W centrum nawy znajduje się kolumna, której górna część pokryta jest freskami. Przedstawiają one Mękę Pańską od pocałunku Judasza aż po Zmartwychwstanie. W kościele warte uwagi są także: wapienny ołtarz, chrzcielnica stworzona na Gotlandii, a także kamień runiczny i ambona z XX wieku, którą zdobią siedemnastowieczne płaskorzeźby autorstwa Hinricha Ringeringsa z Flensburga.

Rotundowe kościoły Bornholmu są jedną z głównych atrakcji turystycznych wyspy. Ich zwiedzanie jest możliwe w czasie, gdy nie jest odprawiana msza. Do każdego z nich można dotrzeć autobusem lub samodzielnie trasą rowerową.

Budowa geologiczna Bornholmu – z czego zbudowana jest wyspa?

Historia Bornholmu liczy 1,7 miliard lat. Do jego powstania doszło na skutek zderzenia się dwóch płyt tektonicznych, na których styku wypiętrzyło się pasmo górskie. Właśnie jego częścią była wówczas obecna duńska wyspa.

W ciągu milionów lat Bornholm był także piaszczystą pustynią, plażą otoczoną tropikalną roślinnością czy lodową pustynią. Obecny wygląd wyspy jest efektem trwania epoki lodowcowej. Skutkami obecności lądolodu na jej terenie są między innymi doliny szczelinowe.

Budowa geologiczna wyspy

Sposób i miejsce powstania Bornholmu ma odzwierciedlenie w jego budowie. Północna i środkowa część wyspy jest zbudowana z granitowych skał oraz gnejsu. Występują one na 2/3 powierzchni wyspy i należą do jednych z najstarszych w Europie, datowane są na 1,4 miliardów lat. Pozostała część Bornholmu, czyli 1/3, zbudowana jest z przeważającego piaskowca, a także łupków i wapieni.

Dzięki tej różnorodności w budowie dziś możemy podziwiać urozmaicone krajobrazy. Na północy zobaczymy wybrzeże klifowe i szkierowe, natomiast na południu przywitają nas piękne, piaszczyste plaże.

Spotkanie z przeszłością Bornholmu

Około 200 milionów lat temu trzęsienie ziemi spowodowało powstanie uskoku, a przy tym odsłonięcie przebiegającej przez wyspę granicy geologicznej. Na wzgórzu Klintebakken w Åkirkeby możemy obok siebie zobaczyć gnejs mający 1,7 miliarda lat oraz piaskowiec liczący "zaledwie" 550 milionów lat. Jest to jedyne takie miejsce w Europie. Niedaleko znajduje się nowoczesne muzeum NaturBornholm, które w sali przeszłości prezentuje przemiany zachodzące na wyspie od jej powstania.

Wizyta rozpoczyna się w Maszynie Czasu, która pozwala przenieść się do prekambru, a następnie Ścieżka Czasu prowadzi zwiedzających przez kolejne okresy geologiczne. Jednym z ciekawszych okresów jest kreda, kiedy na wybrzeżu Bornholmu znajdowała się laguna, a na piasku wylegiwały się kajmany występujące dziś naturalne w Ameryce Północnej.

Roślinność Bornholmu

Bornholm obecnie jest w 20% pokryty lasami, z tego względu bywa nazywany "zieloną wyspą" Jeśli weźmiemy pod uwagę stosunek lasów i powierzchni wyspy, jest to najbardziej zalesiona część całej Danii. W większości przypadków jest to zalesienie wtórne - przez wieki działalności człowieka, rozwoju osad i rolnictwa drzewa zajmowały coraz mniejszy procent wyspy.

Obecnie pierwotne lasy liściaste można spotkać jedynie w okolicy wybrzeży - występują w nich charakterystyczne dla Bornholmu graby oraz czereśnie. Największym lasem na wyspie jest Almindingen, założony około 1800 roku. Obejmuje 3800 hektarów i należy do największych w całej Danii.

Coraz rzadziej spotykana jest druga z typowych formacji roślinnych Bornholmu, czyli wrzosowisko. W szczególności tereny skaliste w północnych częściach wyspy były pokryte wrzosowiskami. Dziś można spotkać wyłącznie ich fragmenty.

Roślinność Bornholmu to jednak nie tylko lasy i wrzosowiska, ale także występujące tam licznie orchidee i sztucznie aklimatyzowane gatunki śródziemnomorskie jak morele, brzoskwinie czy figowce. Z kolei w dolinach szczelinowych będących efektem działania lodowca na tym terenie możemy nadal spotkać rośliny z tamtego okresu jak zimoziół północny pospolity w sferze arktycznej oraz subarktycznej, a także gatunki endemiczne jak zawilec bladoniebieski, który poza wyspą rośnie wyłącznie w Alpach. Natomiast na wybrzeżu w Duedde można zobaczyć owadożerną rosiczkę okrągłolistną.

Zwierzęta Bornholmu

Bardzo liczną grupę zwierząt na tej duńskiej wyspie stanowią ptaki, przede wszystkim morskie, a także migrujące. Wiosną i jesienią można obserwować liczne stada pliszek i żurawi. Natomiast na tle całego kraju Bornholm wyróżnia się liczną populacją słowika szarego oraz gawrona, a od połowy XX wieku także dzięcioła czarnego. Na wyspie hodowane są kawki, sowy oraz gołębie.

Drugą liczną grupę zwierząt stanowią ryby, choć na przestrzeni wieków ich liczba w Bałtyku znacząco spadła. U wybrzeży Bornholmu żyją przede wszystkim dorsze, łososie, flądry czy trocie wędrowne.

Ze względu na oddzielenie od stałego lądu na Bornholmie nie spotkamy licznych grup ssaków. Sztucznie wprowadzono na wyspę daniele, a w lesie Almindingeg można obserwować żubry sprowadzone z Polski. Pod względem liczności spośród rodzimych gatunków wyróżniają się przede wszystkim jeże, których obecność może być uciążliwa na kempingach. Na wyspie występuje także pięć licznych gatunków gadów, które można spotkać zwłaszcza na wrzosowiskach, a także kilka gatunków płazów.

Rybołówstwo Bornholmu

Bornholm położony jest niedaleko łowisk dorszy i śledzi, dlatego w naturalny sposób przez długie wieki rybołówstwo stanowiło obok rolnictwa podstawowe zajęcie jego mieszkańców. W historii wyspy można wyróżnić dwa momenty dużego rozkwitu tej gałęzi gospodarki. Pierwszy z nich przypada na XII–XIII wiek, natomiast drugi na lata 70. i 80. XX wieku.

W XVII wieku rybołówstwo obok wydobycia surowców stanowiło impuls dla rozwoju gospodarczego wyspy. Niestety już końcem lat 80. ubiegłego wieku mieszkańcy wyspy przeczuwali, że ten stan nie będzie trwał wiecznie. W ostatnich latach, wraz ze zmniejszeniem populacji ryb w Bałtyku również łowiska u wybrzeży Bornholmu uległy zmniejszeniu, a miejsce rybołówstwa zajmuje coraz silniej rozwijająca się turystyka.

Mimo ograniczenia połowów na masową skalę, łowienie ryb nadal odgrywa istotną rolę na wyspie. Tym razem jako wędkowanie oferowane turystom przez cały rok. Odwiedzając Bornholm, można przede wszystkim złowić trocie wędrowne, a także belony, łososie i dorsze. Wędkowanie jest możliwe zarówno z brzegu, jak i z łodzi.

Ryby – nieodłączny symbol wyspy

Choć rybołówstwo uległo znacznemu ograniczeniu, wędzone ryby oraz same wędzarnie nadal są symbolami Bornholmu, a w jego miasteczkach wciąż bez trudu można wyczuć klimat osad rybackich.

Najprawdopodobniej mieszkańcy Gudhjem w połowie XIX wieku jako pierwsi zainteresowali się sposobem, w jaki Szkoci wędzili śledzenie i założyli w miasteczku pierwszą wędzarnię. Kilkadziesiąt lat później ich liczba znacznie wzrosła, a wyspa stała się znaczącym eksporterem wędzonych śledzi. W okresie międzywojennym na Bornholmie oraz pobliskiej Christiansø istniało łącznie około 135 wędzarni.

Dziś ich liczba jest nieco mniejsza, a niektóre działają wyłącznie latem, ale nadal są nieodłącznym elementem krajobrazu oraz kultury tego miejsca. Niemal na każdym kroku można dostrzec charakterystyczne białe kominy. Odwiedzając wędzarnie, można zobaczyć proces wędzenia oraz ze szwedzkiego stołu, na którym znajdziemy wiele tradycyjnych potraw.

Jak dostać się na Bornholm?

Prom to dla podróżujących z Polski prawdopodobnie najwygodniejszy i najbardziej opłacalny środek transportu na Bornholm. Bezpośrednie rejsy odbywają się z Kołobrzegu do Nexø od kwietnia do października, a w lipcu i sierpniu nawet codziennie. Statek Jantar należy do Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej i jest przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych.

Koszt podróży w jedną stronę z Kołobrzegu to w przypadku osoby dorosłej 160 zł, a dziecka od 4 do 12 lat 150 zł. Młodsze dzieci mogą podróżować za darmo. Kupując bilet, można także skorzystać ze zniżki dla rodzin lub piętnastoosobowych grup. Rejs z Kołobrzegu do Nexø trwa 4,5 godziny.

Bezpośredni rejs do Rønne możliwy jest z niemieckiego Sassnitz położonego około 200 km od Szczecina. Podróż trwa około 3,5 godziny. Prom pływa od marca do października, w szczycie sezonu codziennie. Bilet dla dorosłej osoby to koszt 149 koron duńskich, a dla dziecka od 12 do 15 lat 49 koron duńskich. Podróż młodszych dzieci jest darmowa. Rejs obsługuje Bornholmsmlinjen.

Na Bornholm można dotrzeć także wybierając rejs ze Świnoujścia do szwedzkiego Ystad, a stamtąd do Rønne. Trasę Świnoujście-Ystad obsługuje "Polferries Polska Żegluga Bałtycka" lub "Unity Line". Cena biletu uzależniona jest od pory sezonu, a w przypadku Polferries także od tego czy podróżujemy dniem czy nocą. Oba promy umożliwiają przewóz rowerów, motocykli i samochodów. Trasa Ystad-Rønne obsługiwana jest przez Bornholmsmlinjen. Podróż trwa 80 minut i w przypadku osoby dorosłej jest to koszt 149 koron duńskich, a dziecka od 12 do 15 lat 99 koron duńskich.

Wszyscy przewoźnicy umożliwiają darmowy lub odpłatny przewóz zwierząt. Za dodatkową opłatą na Bornholm można także zabrać rower, motocykl czy samochód. Przewóz tego ostatniego nie jest możliwy tylko na promie wypływającym z Kołobrzegu.

Podróż samolotem

Na Bornholm można dotrzeć także samolotem, jednak z Polski nie odbywają się bezpośrednie loty. Można wybrać połączenie do Kopenhagi, a stamtąd linią lotniczą Danish Air Transport na jedyne lotnisko na wyspie nieopodal Rønne.

Reklama