QUIZ: Do czego służy ten przedmiot?
Pytanie 1/10
Ferula – co to takiego?
Pytanie 2/10
Kuloty – jaka to część garderoby?
Pytanie 3/10
Do czego kiedyś służyła tara?
Pytanie 4/10
Brustasza – co to takiego?
Pytanie 5/10
Co możemy przenosić w bukłaku?
Pytanie 6/10
Jak inaczej nazywany jest mały domek letniskowy?
Pytanie 7/10
Czym jest pałatka?
Pytanie 8/10
Co możesz zrobić z zazdrostką?
Pytanie 9/10
Co sprawdzisz probówką?
Pytanie 10/10
Do czego służy gąsior?
Odpowiedz na wszystkie pytania, aby sprawdzić swój wynik:brakuje odpowiedzi na pytania 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 i 10.
Wiedza ogólna
Nazwy niektórych przedmiotów naprawdę potrafią być enigmatyczne. Czy dasz radę rozpoznać je wszystkie? Sprawdź!

Quiz o nietypowych nazwach przedmiotów
Nie bez powodu język polski znajduje się w ścisłej czołówce najtrudniejszych języków świata. Stopień trudności naszego języka potrafi sprawić kłopot nie tylko obcokrajowcom, ale również naszym własnym rodakom.
Istnieją takie słowa w polskim słowniku, które bywają mylnie interpretowane lub po prostu nieznane. Zwykłe lapsusy zdarzają się każdemu, choć można odnieść wrażenie, że w tej materii mistrzami pozostają politycy. Zdarzają się jednak słowa, których nie stosujemy na co dzień, w związku z tym bywają one problematyczne dla większej części społeczeństwa.
Czym jest ferula, a czym są skłerznie?
Jednym z takich słów z całą pewnością może być słowo „ferula”. To jedno z tych słów, które zazwyczaj nie jest znane i powszechnie stosowane i w związku z tym może przywodzić najróżniejsze skojarzenia z różnych dziedzin. Tymczasem ferula to nic innego jak metalowa część zwykłego ołówka.
W niektórych regionach Polski wciąż można usłyszeć hasło „skłerznie”. Słowo to pochodzi z Kaszub i jest określeniem na skórzane buty.
Określenia specyficzne dla poszczególnych regionów Polski
Wiele problematycznych słów pochodzi również z gwar, które usłyszeń można jedynie w danym regionie Polski. Dla przykładu, „aszymbecher” na Górnym Śląsku to popielniczka, a „apluziny” to pomarańcze. To słowo wywodzi się jednak z języka niemieckiego, jak wiele słów etnolektu śląskiego.
Ciekawym słowem jest również „monidło”, czyli charakterystyczny portret ślubny, który zupełnie odbiega od dzisiejszych zdjęć młodych par – jest na ogół poważny i przede wszystkim czarno-biały.